Oparłem swoje prognozy na analizie statystyk oraz kursów bukmacherskich. Uważam, że najlepszym wyborem będzie zakład na poniżej 3.5 goli, oferowany przez bukmachera Fortuna po kursie 1.56. W ostatnich pięciu meczach Atalanta zdobywała średnio tylko 1.4 bramki, co sugeruje, że mecz może być dość defensywny.
Dodatkowo warto rozważyć obstawienie zwycięstwa Atalanty w drugiej połowie, co ma kurs 1.55 u STS. Drużyna ta często potrafi zwiększyć swoją efektywność w drugiej części spotkania, co czyni ten zakład interesującym dla graczy.
Zdecydowanie polecam obstawienie tego meczu u bukmachera Fortuna ze względu na atrakcyjne kursy oraz różnorodność dostępnych zakładów. Kursy na wygraną Atalanty są stabilne i wynoszą około 1.27, co wskazuje na ich dominację w tym spotkaniu.
Biorąc pod uwagę statystyki obu drużyn oraz ich ostatnie występy, przewiduję wynik 2-0 dla Atalanty Bergamo. Zespół ma solidną obronę i z pewnością postara się wykorzystać swoje atuty przed własną publicznością.
Atalanta Bergamo – US Lecce: typy
- Poniżej 3.5 goli (Kurs Fortuna: 1.56)
- Atalanta Bergamo wygra drugą połowę (Kurs STS: 1.55)
- Atalanta wygra cały mecz (Kurs Fortuna: 1.27)
Atalanta Bergamo – US Lecce: kursy bukmacherskie
- Fortuna: Wygrana Atalanta – 1.27; Remis – 6.16; Wygrana US Lecce – 10.52
- STS: Wygrana Atalanta – 1.29; Remis – 5.75; Wygrana US Lecce – 9.00
- Betclic: Wygrana Atalanta – 1.27; Remis – 5.75; Wygrana US Lecce – 9.50
- Superbet: Wygrana Atalanta – 1.23; Remis – 6.25; Wygrana US Lecce – 11.50
- LVBET: Wygrana Atalanta – 1.25; Remis – 5.50; Wygrana US Lecce – 10.00
- ETOTO: Wygrana Atalanta – 1.28; Remis – 5.75; Wygrana US Lecce – 10.50
Atalanta Bergamo – US Lecce: składy
Skład Atalanta Bergamo: Marco Carnesecchi, Davide Zappacosta, Isak Hien, Berat Djimsiti, Raoul Bellanova, Marten de Roon, Éderson, Juan Cuadrado, Mario Pašalić, Ademola Alade, Mateo Retegui.
Skład US Lecce: Wladimiro Falcone, Danilo Veiga, Kialonda Gaspar, Federico Baschirotto, Antonino Gallo, Thórir Helgason, Ylber Ramadani, Lassana Coulibaly, Tete Morente, Nikola Krstović, Santiago Pierotti.
